Chipsy ziemniaczane z piekarnika

Chipsy ziemniaczane to ulubiona, słona przekąska wielu ludzi, być może też wasza, dlatego warto zrobić ją w domu. Będzie na pewno zdrowsza, a na pewno równie smaczna. Nie dodacie tam polepszaczy smaku, ale możecie użyć swoich ulubionych przypraw lub ziół.

Kiedyś robiłam chipsy ziemniaczane we frytownicy, na głębokim oleju. Były pyszne, ale bardzo tłuste i kaloryczne. Stąd też zmiana sposobu przygotowania na nisko tłuszczowe chipsy ziemniaczane przygotowywane w piekarniku.

Składniki na 2 porcje:

• 3-4 średniej wielkości ziemniaki
• 2 łyżki oliwy
• 1 łyżeczka mielonej papryki
• duża szczypta soli

Obrane ziemniaki obieramy, kroimy na grubość 1-2 mm. Pokrojone plasterki ziemniaków umieszczamy w misce, zalewamy zimną wodą i odstawiamy na pół godziny. W ten sposób usuniemy nadmiar skrobi, dzięki czemu chipsy będą bardziej chrupiące. Następnie ziemniaki odcedzamy i osuszamy, po czym z powrotem umieszczamy w dużej misce. Posypujemy je solą, czerwoną papryką i otaczamy w oliwie. Mieszamy, a potem układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.

Pieczemy w nagrzanym piekarniku, w temperaturze 210 stopni Celsjusza przez 15-20 minut lub do czasu, aż będą równomiernie zrumienione. Podczas pieczenia warto obrócić je na drugą stronę po upływie połowy wyznaczonego czasu. Po upieczeniu chipsy studzimy na kratce do pieczenia, dzięki czemu będą jeszcze bardziej chrupiące. I już mamy przekąskę do wieczornego serialu.

Smacznego!