Sprawdzony przepis!

Ciabatta


Ciabatta to włoski chlebek o nieregularnym kształcie i charakterystycznym posmaku. Po włosku ciabatta oznacza pantofel, co patrząc na wydłużony, nieregularny kształt ukształtowanych bochenków tego chleba, uzasadnia jego nazwę.

ciabatta

Do przygotowania tego chleba potrzebujemy zaczyn pszenny, zwany biga. Przepis sporządzenia tego zaczynu zaczerpnęłam stąd.




Biga:
  • 1/4 łyżeczki suszonych drożdży
  • 1/4 szklanki (60ml) ciepłej wody
  • 200ml wody o temperaturze pokojowej
  • 330g pszennej mąki

Wymieszać drożdże w ciepłej wodzie i pozostawić na około 10 minut. Wymieszać pozostałą wodę z mąką, dodać do drożdży i wymieszać dobrze drewniana łyżką, przez 3-4 minuty.
Przenieść zaczyn do lekko naoliwionej miski, przykryć folią i pozostawić w temperaturze pokojowej przez 6 do 24 godzin. Ja trzymałam przez całą noc. Po tym czasie zaczyn powinien potroić swoją objętość.

Jeśli lubicie bardziej kwaśny chleb, wówczas możecie pozostawić zaczyn na 24, 48 lub nawet 72 godziny (osobiście nie próbowałam).
Zaczyn ten można przechowywać w lodówce lub zamrażać. W przypadku przechowywania w chłodzie, należy go wykorzystywać w ciągu 5 dni. Zamrożony należy przed użyciem, rozmrozić w temperaturze pokojowej przez około 3 godziny.

Następnego dnia możemy zabrać się za przygotowywanie ciasta.
Przepis na ciasto zaczerpnęłam  z tej samej strony.
 
Składniki ciasta:
  • 1 łyżeczka suchych drożdży
  • 5 łyżek ciepłego mleka
  • 1 kubek wody o temperaturze pokojowej
  • 1 łyżka oliwy
  • 500g Biga  
  • 500g mąki
  • 1 łyżka stołowa soli
  • mąka kukurydziana  do podsypania

Z podanych składników otrzymamy 4 chlebki.

Drożdże mieszamy z mlekiem i odstawiamy na 10 minut. Następnie dodajemy wodę olej i biga i mieszamy w mikserze, aż składniki się połączą.
Dodajemy sól oraz po łyżce mąkę i mieszamy przez 2-3 minuty. Następnie zmieniamy mieszadło na hak i mieszamy na małej prędkości przez 2 minuty. Zwiększamy prędkość do średniej i wyrabiamy przez kolejne 2 minuty.
Ciasto powinno być lepkie lecz równocześnie sprężyste i wilgotne.
Przekładamy ciasto do lekko naoliwionej miski, przykrywamy folią i  odstawiamy, aż podwoi swoją objętość.  Według przepisu miała to być 1 godzina i 15 minut, ja zostawiłam na 2 godziny. Ciasto powinno być pełne bąbelków powietrza, miękkie, elastyczne i lepkie.

Ciasto przekładamy na wysypaną mąką stolnicę i rękami formujemy prostokąt, który następnie dzielimy na cztery prostokąty o wymiarach (mniej więcej) 10 x 4 cm.

Ponieważ dalej autor piecze chleby na kamieniach, zaś ja używam tradycyjnych form, dlatego nieco zmodyfikowałam przepis.
Przekładam chlebki na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i pozostawiam do wyrośnięcia na 1,5 godziny. Piekarnik rozgrzewam do 220 stopni.

Tuż przed wsunięciem do nagrzanego piekarnika, posypuję chlebki mąką i wstawiam na najniższy poziom w piekarniku.
Piekę w sumie od 20 do 25 minut, w piekarniku spryskanym wodą, trzykrotnie w ciągu pierwszych 10 minut.


Chleb ciabatta smakuje najlepiej, gdy jest świeży. Jeżeli chcesz go przechowywać, to należy przechowywać go w lodówce, owinięty folią.