Tsiknopempti, czyli wielkie mięsne żarcie


Tsiknopempti (Τσικνοπέμπτη) to grecki odpowiednik polskiego Tłustego Czwartku. Jego nazwa pochodzi od słów τσίκνα (tsikna) oznaczającego zapach pieczonego mięsa oraz Πέμπτη (Pempti), czyli Czwartek. Tsiknopempti wypada w drugim tygodniu karnawału.
Tego dnia przypadającego zwykle w drugim tygodniu karnawału, spożywa się duże ilości  mięsa, zarówno pieczonego, jak i z grilla. Ten dzień to prawdziwa uczta mięsna.

Przygotowuje się typowe dla tego dnia tradycyjne, mięsne specjały:  galarety mięsne (πηχτή), wieprzowe podroby z kaszą bulgur w świńskim jelicie (ομάτια), wysmażane kawałki wieprzowiny (τσιγαρίδες), a na rożnach królują popularne szaszłyki (σουβλάκια), kiełbaski (λουκάνικα), żeberka (παϊδάκια), steki (μπριζόλες), zaś w powietrzu unosi się zapach spalenizny :)

A co było dziś u nas?


Pieczone kotlety z karkówki, które pierwotnie miały być z grilla ale deszcz pokrzyżował te plany.
Do tego pieczone ziemniaki i trzy sosy do wyboru: sos musztardowy, sos z chili oraz sos cebulowy z dodatkiem brandy. Nie mogło się obyć bez tzatziki oraz zielonego akcentu w postaci sałaty.
Podsumowując… wielkie żarcie!
Jutro trzeba będzie to odpokutować…

Καλή Τσικνοπέμπτη!